Sposób na agresje ?

Furia

Mądra psina Wink

Ale ten facet to kretyn...

Myszka

Czy ja wiem czy mądra..ona sie rzuca na każde nieznajome psiaki dlatego mialam szczescie, do faceta brak mi słow..ciele nie cchiało mu sie psa wziąść

Furia

takie łomy już po świecie łażą i nic nie poradzisz Sad

Kida

Sposobu na agresje oczywiście nie ma.
Są tylko rady które można wykonywać

Psa nie da się oduczyć agresji, choć nie ma czegoś takiego jak agresywne rasy bo to zależy od wychownia, gdy już popełnimy dany błąd to psa agresji nieoduczymy.
Możemy tylko stosować się do rad.
Ta agresja u psa jakby ucichnie ale niepozbędziemy się jej całkowicie.
Wink

O to rady:

1.Należy psu pokazać kto tu rządzi, za złe czyny karcić.
2. Pies musi chodzić w kagańcu, pies tego nie lubi -zmieni się.
3.Psa za okazaną agresję bez komendy należy bardzo surowo karać.
4. W niektórych przypadkach konieczne jest by pies chodził z kagańcem po domu (oczywiście kaganiec w porze jedzenia musi zostać zdjęty).

Kundelek Dżeki:)

Kida dzięki za rady Very Happy

Atha

Ja nie uważam, żeby kary były dobrym sposobem na agresję- pies widząc zachowanie własciciela, jakby nie było agresywne w stosunku do niego, na pewno nie zmieni postepowania na lepsze. W tej kwestii nie można udzielac rad przez neta, bo każdy pies jest inny, ma inną psychike i przeszłość.

Jedynym wyjściem jest dobry szkoleniowiec, który się na tym zna i ma doświadczenie Wink

Kida

Tylko nie zawsze taki szkoleniowiec sobie poradzi z psem, bo nie znając psa trudno jest ,,wpynąć" do jego ,,agresywnej" psychiki.

Atha

No tak, ale szkoleniowiec po obserwacji psa lepiej bedzie wiedział co robić, niż my, przez internet czy własciciel, który o tym nie ma pojęcia.

Kida

Niż przez internet oczywiście, ale jeśli np. właściciel psa ma go od szczeniaka to pies ko jednak szanuje, uważa za natchnienie życia bo to on go udoskonalił.
Pies posłucha się właścieciela bo to on jest twórcą dobrych (to się dyczy good właścicieli) wspomnień.
Choć nie twierdze że dobry szkoleniowiec nie jest w stanie zaobserwować jego zachowań dobrych i złych a także reakcji Wink

Atha

No, ale w przypadku, jak to określiłas 'good włascicieli' nie ma zbyt czesto przypadków agresji- pojawia sie ona wtedy, gdywłasciciel daje psu zły przykład, mówiąc delikatnie, albo kiedy sobie z nim nie radzi. (tzn, nie rozumie psa)

Kida

No ale jeśli jest dobrym właścicielem to nie ma z nim kłopotów Wink

Atha

No własnie: nie ma z nim kłopotów, pies nie bywa agresywny Wink

Agresja musi się skądś wziąć- albo ze strachu, albo z jakiegos kompleksu wyższości (ja tu żądze, nikt nie może mi nic zrobić)

Kida

No właśnie więc jeśli pies tak się zachowuje to nawet szkoleniowcowi jest ciężko go zrozumieć.
A tak jak napisałam najprościej zrozumieć psa ma jego właścieciel co jak napisałam jest jego natchnieniem, sensem życia, jego wspomnień.

Atha

To znaczy, teraz już nie rozumiem o co ci chodzi. Według mnie, to wygląda taK:

Agresja u psa powstaje, albo kiedy pies jest zbyt znerwicowany- ze strachu przed włascicielem, albo czymś innym, albo kiedy się czuje bezkarny- ma zbyt wysoką pozycję w stadzie.
W pierszym przypadku surowość nic nie da, bo to właśnie ona jest przyczyną agresji. Z łagodnoscią też nic nie wyjdzie, po pies nie zrozumie, o co 'panu' chodzi
W drugim przypadku surowość również nic nie da- ponieważ nagła zmiana traktowania może się jeszcze gorzej odbic na psychice psa.

Szkolenie nie polega na tym, że obcy facet uczy psa sztuczek, ale na tym, że doświadczony człowiek pokazuje niedoświadczonemu właścicielowi, jak ma traktowac swojego psa, żeby się danej rzeczy nauczył. To człowiek ma się nauczyc podejścia do psa. Dlatego jesli pies jest agresywny, nalezy pójść z nim na szkolenie, żeby szkoleniowiec pokazał wałścicielowi agresywnego psa, co i jak nalezy zmienic, żeby pies złagodniał.
'Domowe' sposoby moga tylko sytuacje pogorszyć.

A teraz: kiedyś na jednym forum 'miłośników' psów znalazłam temat:
'jAK NAUCZYC PSA AGRESYWNOŚCI'
i odpowiedź:
'WSADŹ GO NA DWA TYGODNIE DO PIWNICY I WCHODŹ DO NIEGO TYLO ŻEBY MU DAĆ JEŚĆ'
oczywiscie powiedziałam co mysle i o pytającym i o odpowiedającym, ale cisnienie skacze Evil or Very Mad

Kida

Masz racje Wink

A co do tego tematu to.. się nie wypowiadam Twisted Evil

Weż to forum w <klik> podaj tu jego adres.

Atha

A już nawet nie pamietam, pozatym nie będe reklamowac takiego badziewia Twisted Evil

Kundelek Dżeki:)

Atha

A idź! Użytkowniczka o nicku Britney Spears pisała 'można lubić psy, ale jamniki??? Przeciez to ochcydztwo!' i tym podobne podnosniki cisnienia.

Furia

Takie forum dla barbie niestety istnieją i będa istnieć Confused

"Bo jamnikowi sie nie da przypiąc kokardki i się nim pochwalić bo przecież taki mały i pospolity, jamnik jest be" Confused

Myszka