Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaśka
.. THE BIG DOG ..
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 1877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim ;)
|
Wysłany: Śro 18:59, 13 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Oj, tego to niewiem... Też podrzucam jedzenie mojej Soni. Ona najchętniej jadłaby tylko mięso, mięso, mięso.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anja
Mała Psinka...
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze schroniska
|
Wysłany: Sob 17:36, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jak sama nazwa wskazuje jedzenie dla kotów to jedzenie, które mogą jeść koty, a jedzenie dla psów to jedzenie, które mogą jeśc psy. Nie dajemy kotu psiego jedzenia ani psu kociego jedzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Mała Psinka...
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rydułtowy
|
Wysłany: Wto 16:59, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Karmienie psa kocim jedzeniem może doprowadzić do przebiałczenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucy
Psia Mama
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 728
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Brzozów
|
Wysłany: Śro 11:06, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
A moje zwierzaki jedza odwrotnie.Pozamieniali się rolami
Maciek(kot) je psie Tofik(pies) je kocie
chociaż dam mackowi kocie to on nie zje idzie do tofika miski i wszystko mu zżera ale tofik taki sam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaśka
.. THE BIG DOG ..
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 1877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim ;)
|
Wysłany: Śro 21:15, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Identyko moje zwierzaki... No, ale na to nic nie poradzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Mała Psinka...
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rydułtowy
|
Wysłany: Nie 17:16, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jednak nie należy na to pozwalać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 2:18, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Każdy z nas ma swój rozum i myslę, że potrafi odpowiednio zaopiekować się zwierzątkiem oraz zabronić mu tych rzeczy, których mu stanowczo nie wolno. Tak mnie trochę wkurza, jak ktos mówi:"Ale co ja poradzę" <marzyciel> To poradzisz, że podjąłeś/łas się opieki nad psem/kotem i musisz zapewnić mu odpowiednie warunki. Chyba nie pozwolenie na to, by pies nie jadł jedzenia kociego, a kot psiego nie jest jakieś awykonalne, prawda? Masz panowanie nad psem, bo jesteś istotą rozumną i to na Twoją łaskę albo niełaskę jest zdane zwierzę. I jak chcecie dalej na takie rzeczy pozwalać i tak to was bawi, to proszę- psu wysiąda nerki, będzie miał zaburzenia wzrostu i będzie tył z powodu zbyt dużej ilości białka, a kot zniszczy sobie nerki i wątrobę z powodu zbyt małej ilości białka. Ale jak was to nie obchodzi....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaśka
.. THE BIG DOG ..
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 1877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim ;)
|
Wysłany: Śro 16:03, 17 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja nie powiedziałam, że mnie to nie obchodzi Kiedy tylko widzę, że Sonia zjada jedzenie kotu (albo na odwrót) to odganiam od miski. Ale nie zawsze to widzę. Przecież nie będe stała 24h na dobę obok jedzenia! Bo to i tak nie pomoże... Cały czas uczę tego Sonię, ale na to nie mam sposobu. Ona poprostu jest zazdrosna. Gdy zobaczy kota przy jej misce, to ona leci do jego miski i mu wszystko zjada!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
Mała Psinka...
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze schroniska
|
Wysłany: Sob 23:33, 03 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kaśka napisał: | Ja nie powiedziałam, że mnie to nie obchodzi Kiedy tylko widzę, że Sonia zjada jedzenie kotu (albo na odwrót) to odganiam od miski. Ale nie zawsze to widzę. Przecież nie będe stała 24h na dobę obok jedzenia! Bo to i tak nie pomoże... Cały czas uczę tego Sonię, ale na to nie mam sposobu. Ona poprostu jest zazdrosna. Gdy zobaczy kota przy jej misce, to ona leci do jego miski i mu wszystko zjada! |
Ludzie sobie z tym radzą. Należy albo wyznaczyć pory posiłków dla psa i kota albo umieścić miski kotka na jakimś podwyższeniu (szafce, stoliku), gdzie pies nie będzie miał dostępu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fuksiara
Mała Psinka...
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: W-wa ;P
|
Wysłany: Pon 17:21, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Mój pies wymiotuje po karmie Eukanubie...
a po za tym...
Chyba, ze coś złapie na dwórzu i zje np: stary chleb (oczywiście jak jest spuszczony ze smyczy, bo na smyczy to jemu nie pozwolę!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
.. THE BIG DOG ..
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 1524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze Schroniska..
|
Wysłany: Wto 8:04, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
fuksiara napisał: | Mój pies wymiotuje po karmie Eukanubie... |
Sorry, że to napisze, ale to, że Twój pies wymiotuje po tej czy innej karmie to jest tylko i wyłącznie Twoja wina.
Może źle wprowadziłaś karmę, może ma na nią uczulenie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rumcajs
Mała Psinka...
Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:08, 08 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Też mi się tak wydaje, to nie jest wina konkretnej karmy. Z doświadczenia wiem,ze wszelkie gwałtowne zmiany żywieniowe ( na przykład wprowadzenie nowej karmy) zawsze odbija się źle na zdrowiu psa. dlatego ja trzyma się sprawdzonych sposobów( z karm tylko royal canin na krakvet.pl) i nie eksperymentuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilusia
Mała Psinka...
Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:08, 24 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
no to racja że najlepiej zainwestować w porządne jedzenia dla psiaka, ale z tego co wiem, że psu szkodzi tez ludzkie jedzenie takie jak ziemniaki, czy czekolada, dlatego trzeba uważać, co sie psu podaje, jak już to tylko gotowane jedzenie, najlepiej tylko mięso i warzywa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nivea
Mała Psinka...
Dołączył: 12 Paź 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:07, 12 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Ziemniaki surowe, czy bezwzględu pod jaką sa postacią to szkodzą? Pierwsze słyszę,toteż się upewniam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Psiewycieoswicie
Mała Psinka...
Dołączył: 26 Cze 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubin
|
Wysłany: Pon 17:30, 10 Gru 2012 Temat postu: odp |
|
|
U nas psu szkodzą:
słodycze, ziemniaki surowe, marchewka (nie wiem czemu ale po niej rzyga, nawet [link widoczny dla zalogowanych] - a dobrego mamy, w sieci też dobrze o nim piszą, powiedział że go to dziwi, bo psom nawet małym mozna podawać marchewkę pociapkaną i gotowaną, a poza tym pies niefajnie reaguje po zjedzeniu jednej karmy (dyskontowa..)... więc nie kupujemy i już.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jan1979
Mała Psinka...
Dołączył: 05 Sty 2018
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:38, 07 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Zerknijcie na tę [link widoczny dla zalogowanych].
Całkiem długa, no nie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|