Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ozzy'nka
Psia Mama
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z domQ
|
Wysłany: Nie 18:11, 12 Lis 2006 Temat postu: Chińczycy miłośnikami (?) psów. |
|
|
Czy ktoś może coś powiedzieć o tym procederze jedzenia psów? Podobno jest to brutalne, ale nic nie znalazłam w necie. Może ktoś coć wie? ;|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anja
Mała Psinka...
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze schroniska
|
Wysłany: Nie 21:56, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Prosta sprawa: Psy hoduje się u nich tak jak u nas krowy na przykład. Jak są już dobrze utuczone, to się je zabija masowo. Stanowią normalną, codzienną potrawę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nadia
Psia Mama
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 22:00, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Chińczycy jedzą psy, bo to jest zakorzenione w ich kulturze. Co więcej po za psami jedzą również szczury, małpy, węże, robaki... blee. Coraz więcej chińczyków krytykuje zwyczaj jedzenia psów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaśka
.. THE BIG DOG ..
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 1877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim ;)
|
Wysłany: Pon 16:48, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Bleee, a poza tym jak można jeść psiaki. Bardzo dobrze, że chińczycy zaczynają to krytykować. To jest nieludzkie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ozzy'nka
Psia Mama
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z domQ
|
Wysłany: Pon 17:22, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Dla nas to okropne ale np. w Indiach to że jemy krowy może wydawać sie barbarzyństwem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucy
Psia Mama
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 728
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Brzozów
|
Wysłany: Pon 19:36, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
a u chinczyków barmarzyństwem jest to że jedzą psy.Jak mozna zjesc psa
Ojej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kida
Administrator
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:33, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jak można zjeść krowę?
Ojej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucy
Psia Mama
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 728
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Brzozów
|
Wysłany: Wto 14:06, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
no wiem masz rację Kida.No ale popatrz.Wyobraź sobie że:
masz kochającego pieska,który jutro jedzie do Chin.Po paru dniach dowiadujesz się że twój pies został zjedzony jak bys się poczuła.Płakałabys jak kazdy.Krowa to nie przyjaciel(jak dla mnie)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alexa
Wielki Owczarek
Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:30, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Lucy,co kraj to obyczaj.Co prawda ja się z Tobą zgadzam po części,bo sama nie jem mięsa.Ale Lucy powiedzmy że mieszkasz w chinach i masz krowę i się dowiadujesz że w Polsce była zjedzona?Moim zdaniem,to bez róźnicy czy jemy krowy czy psy,to i tak jest ochydne.Ale co Chińczycy zawinili że w ich obyczaju je się psy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ozzy'nka
Psia Mama
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z domQ
|
Wysłany: Wto 15:58, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie. Nic. ja też unikam mięsa jak mogę (ach mama!). Dla nas jedzenie psów jest ochydne bo znamy je tylko ze strony przyjaciela. Konine też się je a dla niektórych konie to też przyjaciele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alexa
Wielki Owczarek
Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:07, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ja też unikam mięsa jak mogę (ach mama!). |
Rozumiem.Ale uprzyj się!Po prostu powiedz że nie zjesz i już!Chyba na siłe ci wciskać nie bedzie Wiem,bedzie grozić szlabanem na kompa,na wyjścia na tamto i owamto ale olej to i pokaż że ci zależy!
i sorry za offa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaśka
.. THE BIG DOG ..
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 1877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim ;)
|
Wysłany: Wto 16:11, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
W sumie nic nie zawinili. Ja też staram się unikać mięsa, no ale moi rodzice... Konie przyjaciele, a też do zjedzenia. Blee, w życiu bym tego nie zjadła....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ozzy'nka
Psia Mama
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z domQ
|
Wysłany: Wto 16:13, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Do Kaśki: a jak bys zjadła (nie wiedziałabyś jakie to mięso) a dowiedziałabyś dię później?
Do Alexy: Mama uważa że jestem ,,za młoda"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Mała Psinka...
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rydułtowy
|
Wysłany: Wto 16:54, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Chowy były jedzone przez Chińczyków a ich futro było wykorzystywane do wyrobu odzieży .
Słyszałam że gdzieś w Azji konsumują świnki morskie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucy
Psia Mama
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 728
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Brzozów
|
Wysłany: Wto 17:11, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Świnki morskie ???!!! to skandal.Świnki morskie to takie małe niewinne zwierzątka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ozzy'nka
Psia Mama
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z domQ
|
Wysłany: Wto 17:48, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nie lubie świnek (przynajmniej takiej jednej) ale one są śliczne i MAŁE! Ile z nich musi zginąć rzeby jedna rodzina się najadła!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
Mała Psinka...
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze schroniska
|
Wysłany: Wto 23:22, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Krowa, pies, kot, świnka- każde z tych zwierząt może być przyjacielem. Myślicie, że każdy gospodarz hoduje krowy tylko po to, zeby je zjeść? Nieprawda, są tacy którzy to robią bo czują do krów sympatię i są im one bliskie (tak jak nam koty, psy etc.). A co do świnek, to są ludzie, którzy trzymają w domu świnki (tzw. świnki wietnamskie) i traktują je tak, jak my traktujemy swoje psy (wyprowadzają je na spacery, śpią z nimi etc.). Chińczycy są Bogu ducha winni, ze u nich je się psy. Każde zwierze może być przyjacielem, my mamy taki głupi nawyk że jemy krowy, świnki, owce itp. i dlatego traktujemy je w kategorii mięsa i jedzenia. U Żydów zaś świnia jest zwierzęciem świętym i nikt by nie pomyslał, zeby ją zjadać. Jak mówiły dziewczyny: Co kraj to obyczaj. My wcale nie jesteśmy lepsi pod tym względem. Każde zwierzę cierpi tak samo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kida
Administrator
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:26, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Lucy napisał: | no wiem masz rację Kida.No ale popatrz.Wyobraź sobie że:
masz kochającego pieska,który jutro jedzie do Chin.Po paru dniach dowiadujesz się że twój pies został zjedzony jak bys się poczuła.Płakałabys jak kazdy. |
Dlaczego mój pies, miałby jechać do Chin bez mojej osoby? Nie ma mowy!
No, ale załóżmy, iż tak by się stało. Nie został by zjedzony. Bo nie pojechał by sam, tylko pod czyjąś opieką. Nie myśl , że w Chinach, jak tylko zobaczą jakiegoś psa na ulicy odrazu rzucają się na niego z tasakiem! Na to są wyznaczone psy (los, z góry ustalony ech...). Zapewne, niektórzy ludzie tam także trzymają psy, tak jako zwierzątko domowe. Tak jak niektórzy Polacy świnie, krowy,kury...itp.
Lucy napisał: | Krowa to nie przyjaciel(jak dla mnie)
|
No właśnie. Dla Ciebie. A dla innych krowa, może być przyjacielem.
Z postem Anji zgadzam się w zupełności, a tak najbardziej, najbardziej, najbardziej, najbardziej,najbardziej, najbardziej, najbardziej, najbardziej, najbardziej,najbardziej, najbardziej, najbardziej, najbardziej, najbardziej,najbardziej, najbardziej, najbardziej, najbardziej, najbardziej,najbardziej... za samą końcówką czyli z:
Anja napisał: | Każde zwierzę cierpi tak samo. |
Racja, oj racja. Szkoda tylko, że nie wszyscy o tym wiedzą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alexa
Wielki Owczarek
Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:13, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Anja napisał: | Krowa, pies, kot, świnka- każde z tych zwierząt może być przyjacielem. Myślicie, że każdy gospodarz hoduje krowy tylko po to, zeby je zjeść? Nieprawda, są tacy którzy to robią bo czują do krów sympatię i są im one bliskie (tak jak nam koty, psy etc.). A co do świnek, to są ludzie, którzy trzymają w domu świnki (tzw. świnki wietnamskie) i traktują je tak, jak my traktujemy swoje psy (wyprowadzają je na spacery, śpią z nimi etc.). Chińczycy są Bogu ducha winni, ze u nich je się psy. Każde zwierze może być przyjacielem, my mamy taki głupi nawyk że jemy krowy, świnki, owce itp. i dlatego traktujemy je w kategorii mięsa i jedzenia. U Żydów zaś świnia jest zwierzęciem świętym i nikt by nie pomyslał, zeby ją zjadać. Jak mówiły dziewczyny: Co kraj to obyczaj. My wcale nie jesteśmy lepsi pod tym względem. Każde zwierzę cierpi tak samo. |
O to mi chodziło.Niektórzy uważają że krowy,świnie,owce itd. hoduje się tylko na rzeź,że po to żyją.Ale...czy to ich wina...?Nie.Ja nie jem mięsa,bo uważam że może to coś da.Bo co może zdziałać taka dziewczyna jak ja?NIC.Robię co w mojej mocy,i mam tą satysfakcje że chociaż minimalnie pomagam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ava
Wielki Owczarek
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z krainy marzeń..
|
Wysłany: Śro 12:21, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ava dnia Pią 22:14, 09 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|