Pierwszy dzień Wiosny - Dzień wagarowicza :D

-=IvA=-

Ekhem...

I Dzień Wiosny to Dzień Wagarowicza Very Happy

Macie jakieś plany?? Very Happy

Kida · Wysłany: Pon 17:01, 20 Mar 2006 Temat postu:

Tak ja mam- pójście do szkoły

-=IvA=- · Wysłany: Pon 17:06, 20 Mar 2006 Temat postu:

Heh... ja też idę do szkoły Smile

Ale mają być jakieś przedstawienia... i mam na 8:45a później po 5 lekcji do domku... A tak wogóle to nie mam żadnych lekcji, bo będą te przedstawienia Very Happy

<lol> (sie powtarzam wiem Razz

) Ale nie wiedziałam jak to napisać Razz

A potem może z chłopakiem gdzieś pójdę Smile

Myszka · Wysłany: Pon 19:35, 20 Mar 2006 Temat postu:

A ja musze iść do szkoły, jakoś nie mam zwyczaju uciekać Very Happy

Ale może bedzie jakiś występik w skzole ? O bardzoooo bym chciała Wink

Paula_piesio · Wysłany: Pon 19:45, 20 Mar 2006 Temat postu:

A ja do szkoły idę bo będzie obniżone zachowanie gdy ktos sie nie pojawi..... Ale calutki dzień będziemy oglądac filmy na DVD. Nawet książęk nie bierzemy Razz

A potem pewnie pójde gdzieś z chłopakiem ...

-=IvA=- · Wysłany: Pon 22:34, 20 Mar 2006 Temat postu:

Hihi... u mnie z klasy chyba nikt nie idzie na wagary, bo wychowawca powiedział, że jak się nie przyjdzie do szkoły, to potem żeby usprawiedliwić, trzeba przynieść zwolnienie od lekarza... ;P Tak też sobie później pomyślałam, że fajnie by było mieć tatę lekarza ;P Very Happy

Myszka · Wysłany: Wto 19:34, 21 Mar 2006 Temat postu:

U nas nie obniżają zachowań ani nic ale policja jeździ i wcale nei tak łatwo uciec Wink

Ja byłam w szkole, ale naszczęscie dzis nauczyciele dali sobie spokój z pytaniami.

Atha · Wysłany: Wto 20:55, 21 Mar 2006 Temat postu:

Ja byłam w szkole. Na matmie (1 lekcja) i chemii (ostatnia). Reszte przesiedziałyśmy z kumpelą w pustej klasie strojąc gitary. Zapisała nas siostra na chór na rekolekcje. Dwie godziny potem skapnęłam się, że ja nie umiem spiewać Laughing

co za refleks

A potem byłysmy z Mirą na spacerze- błoto do pasa

Furia · Wysłany: Śro 21:01, 22 Mar 2006 Temat postu:

Ja miałam zwiać Laughing

ale pomyśleliśmy z klasą że lepiej grać nauczycielom na nerwach Mr. Green

Bo nie mogli nam uwag na pierwszy dzień wiosny wpisywać Mr. Green

Fajnie było Very Happy

Atha ja byłam dzisiaj i też wróciłam do pasa umaziana błotem Confused

K@$!@ · Wysłany: Czw 15:32, 23 Mar 2006 Temat postu:

ja niesety musiałm być w szkole,ale na 30 było nas tylko 18 i był straszny luzz na lekcjach więc watro było zostać.

-=IvA=- · Wysłany: Czw 16:02, 23 Mar 2006 Temat postu:

Hehe

Z tym wkurzaniem to też mysiało być nieźle Razz

=P

K@$!@ · Wysłany: Pią 14:58, 24 Mar 2006 Temat postu:

My zawsze wkurzamy ksiądza na religii...ciagle nas szantażuje że nam zrobi kartkówke ;p. czasem zrobi...ale i tak się religia nie licze do średniej

Westie

Buuu..ja narazie nie mam planów Sad

Ale moze jak ..no za rok to cos wymyslimy xD Wink

K@$!@

Ksiądz mnie dołuje mieliśmy 4 razy po rząd kartkówke! Ale oczywiście na legalu na kolanach zeszycik otwarty i wszytsko zjechałam ;)Trzeba sobie jakoś radzić. To sa własnie plusy siedzenia w ostatniej ławce z zaufanymi koleżankami Wink