Lucy
Psia Mama
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 728
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Brzozów
|
Wysłany: Śro 20:11, 23 Sie 2006 Temat postu: Łysienie kotów---------Choroby skóry |
|
|
ŁYSIENIE KOTÓW O CHARAKTERZE NIEZAPALNYM
Jest często spotykaną u kotów formą reakcji skórnej.
Ma charakter miejscowy lub bardziej bądź mniej uogólniony. Utrata włosów może być symetryczna lub asymetryczna, słabo lub silnie odgraniczona od sąsiednich okolic. Włosy mogą wypadać samoistnie (tak jest przy chorobach niedoborowych, zaburzeniach metabolicznych i hormonalnych), lub być usuwane przez kota poprzez wylizywanie, iskanie, drapanie lub ocieranie (nadwrażliwość, pasożyty zewnętrzne i zaburzenia nerwowe).
Aby wyleczyć tę przypadłość należy najpierw wykryć chorobę podstawową i usunąć ją.
Bardzo ważne jest nie lekceważenie tego objawu i nie uznawanie go - bez badań - jako przejawu nerwowości kota. Przede wszystkim należy poszukać przyczyn somatycznych - bo utrata sierści przez długi czas może być jedynym objawem, podczas gdy choroba si rozwija. Trzeba pamiętać że koty przeważnie nie są skore do okazywania złego samopoczucia, często maskują objawy. A wypadanie sierści w dużej ilości powinno być niepokojące, szczególnie jeśli w jego wyniku powstają łysiny.
Często jednak za łysienie odpowiedzialne są zaburzenia nerwowe u kota wynikające z przewlekłego stresu.
Przeważnie trudno zauważyć moment w którym zwierzę pozbawia się sierści (kot który czuje się samotny często robi to pod nieobecność opiekuna), ale można to potwierdzić jeśli znajdziemy duże ilości włosów w odchodach i wymiocinach. Jest to bardzo trudna do wyeliminowania przyczyna - przede wszystkim należy zadbać o komfort psychiczny kota, postarać się wyeliminować przyczynę stresu.
Może kot się nudzi?
Może czuje się odrzucony bo mamy dla niego za mało czasu?
Może w domu pojawiło się dziecko i kot jest zazdrosny? Często jest to zazdrość uzasadniona.
Zdarza się że "lekarstwem" na tego typu samookaleczanie się zwierzęcia jest pojawienie się w domu nowego kota który będzie dla niego towarzyszem.
Gdy sytuacja staje się dramatyczna lub nie ustępuje mimo starań - można sięgnąć po leki stosowane w leczeniu także ludzkiej depresji, ale jest to ostateczność, gdyż bez wyeliminowania przyczyny - choroby się nie wyleczy.
Jednakże czasem zachodzi konieczność sięgnięcia i po takie metody - nie należy się przed nimi bronić za wszelką cenę - leki niejednokrotnie znacznie przyspieszają powrót kota do zdrowia, lub wogóle go umożliwiają .
Straszne prawda ??
Uwazajcie na swoje koty
Post został pochwalony 0 razy
|
|